piątek, 27 marca 2015

To wszystko tutaj jest niesamowite...

Hej kochani, witajcie po bardzo, ale to bardzo długiej przerwie. Tęskniłam i myślałam dużo o was, o całym fandomie. Nie jestem już taka jak kiedyś szczerze brak mi pomysłów, a LPS siedzą pewnie gdzieś w pudełku zakopane stertą ubrań lub innymi duperelami...Naprawdę brakuje mi tego jak było kiedyś, tęsknie za posiadaniem 11 lat. Tyle razy rozmyślałam żeby tu wrócić, jednak myślę że nie będzie już tylu czytelników co przedtem, a wręcz może i wcale. Gorąco, z całego serca was przepraszam. Jak przypomnę sobie ile serca, czasu włożyłam w ten blog to nie mogę uwierzyć. Odpłaciliście mi 18 tyś. wyświetleń masakrycznie wielką ilością komentarzy. Jesteście niesamowici i dziękuje wam za to wszystko. Choćbym nawet chciała tu wrócić to nie wiem czy by to wypaliło. Egzaminy, sprawdziany, kartkówki, nauka...MASAKRA ._. Po za tym moi rodzice nie będą się chcieli zgadzać na nowe LPS, domki i wgl. Powiem wam tak, to co teraz się stanie z tym blogiem zależy od was. To tylko wasza decyzja czy zostać, wymyślać posty, powrócić do zabawy sprzed 2 lat czy roku, czy dalej robić to co kochałam. W aparacie mam masę zdjęć zwierzaków, a te małe, słodkie figurki dalej mam i ani mi się śni je sprzedać. One przypominają mi ile szczęścia mi dały. Obliczyłam że jeżeli przyjąć że 1 figurka kosztuje 15 zł to wychodzi, że zapłaciłam za nie wszystkie ponad 1000 zł. Tak, to bardzo duża suma, za takie pieniądze miałabym wyczesanego w kosmos tableta, jednak nie myślałam o nim, wolałam LPS. Myślę że nie mówimy sobie ,,żegnajcie" lecz tylko ,,do widzenia". Naprawdę jeszcze raz dziękuje wam za wsparcie i wgl za wszystko co dla mnie zrobiliście.

Więc, do napisania, jeżeli będziecie chcieli tego bloga i mnie... :)    

5 komentarzy:

  1. Prosze...nie opuszczaj bloga,jesteś świetna. Kolekcjonuj,rób co tylko zechcesz i nie przejmuj się tym co mówią inni...
    Twoja fanka :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się z poprzedniczką !!!

      Usuń
  2. Hejo, pamiętasz mnie? Jeśli pamiętasz... Wciąż wchodzę na mojego bloga i wciąż myśle o tym samym, żeby go reaktywowa, bo przypominają mi sie wszystkie cudowne chwile z tym fandomem. Ale jednak, to była dobra decyzja, żeby odejść i nie wracać. Czasami trzeba zamknąć cudowny etap w życiu, żeby iść dalej.
    Według mnie, jeśli interesujesz się czymś innym nie powinnaś wracać. To będzie ciągniecie starej pasji tylko z sentymentu i zamiast wymyślać cały LPSowy świat na nowo będziesz wciąż wspominała, jaka to kiedyś była zabawa.
    Kurde, przepraszam że sie tak rozpisałam, jest późno, musiałam komuś to napisać.

    OdpowiedzUsuń
  3. Chciałabym, żebyś w ogóle wróciła do internetu ;) Ja właśnie spróbuję przypomniec sobie przyjaciół;)
    http://rozszyfrujmnie.blogspot.com/

    Mufffinka



    OdpowiedzUsuń
  4. Nie ma cię już rok...Ciekawe co u ciebie słychać :)

    OdpowiedzUsuń